Moje zdanie brzmi: Każde zwierzę niehodowlane powinno być poddawane sterylizacji/kastracji.
Jakie są plusy sterylizacji/kastracji?
- dzięki sterylizacji mamy pewność, że nasza psina nie zachoruje na chorobę ropomacicza czy raka sutków,
- sterylizacja zapobiega zachorowaniu na raka macicy czy jajników,
- zabieg zapobiega w 95% ciąży urojonej,
- wysterylizowane/wykastrowane zwierzęta mogą żyć kilka lat dłużej,
- jest wiele chorób występujących u samców niekastrowanych, np. powiększenie i infekcje gruczołu krokowego.
Komfort życia ludzi i zwierząt:
- nie musimy męczyć się z cieczką i atakami psów na naszą sunię,
- psy nie uciekają do suczek.
Mity:
- największy mit to to, że suczka musi mieć chociaż raz w życiu młode,
- zwierzę po sterylizacji wcale nie tyje, to wszystko zależy od dbania o psiaka i jego diety,
- sterylizacja może nie jest naturalna, ale zapobiega śmierci wielu zwierząt.
Co z zastrzykami na zatrzymanie cieczki, czy usunięcie ciąży?
Raz w życiu suczki - nie będzie to katastrofą, ale jeśli zacznie się stosować takie zastrzyki - choroba (jedna z napisanych wyżej) jak w banku.
Opisałam krótko i zrozumiale. Mam nadzieję, że każdy kto przeczyta ten post, mając zwierze niehodowlane zdecyduje się na sterylizacje/kastrację.
